środa, 11 marca 2015

Tajemniczy artefakt

Dzisiaj przechadzając się po laboratorium, natrafiłam na przerażającą rzecz! Artefakt, który musiał pozostawić po sobie któryś z przechodzących tamtędy Nudzioli. Wygląda on tak:


Macie pomysł co to jest? Ja przypuszczam, że jest to przerażający slajd, który wypadł z jakiejś prezentacji okropnego Nudziola. Nie ma żadnych obrazków, za to mnóstwo wyrazów napisanych baaardzo malutką czcionką, które w czasie prezentacji Nudziol czyta, usypiając przy tym wszystkich zgromadzonych! Dobrze, że w porę go zauważyłam i nie dotknęłam. Mógłby przecież pozbawić mnie mojej kreatywności i chęci do działania! Niziołki, uważajcie, byście przez przypadek same nie wyprodukowały takiego niszczyciela energii, bo o to bardzo łatwo! 

2 komentarze:

  1. Hmm jak znalezione w laboratorium to może to jakiś przepis na tajną miksturę... chociaż pomysł ze slajdem też dobry..

    OdpowiedzUsuń
  2. To jakaś zaszyfrowana wiadomość. Najpewniej tajna recepta na truciznę działającą podstępnie, długotrwało i skrycie. Jak wpadnie w niepowołane ręce... to będzie groźnie.

    OdpowiedzUsuń