niedziela, 8 marca 2015

Poszukiwanie sekretnego miejsca...

Odbicie w szybie
(Niestety było zamknięte)
Dzień był pogodny, na nasze ciała padały cieplutkie promienie słoneczne i dzięki temu w naszych organizmach następowała produkcja słonecznej wit D. Błogi spokój… i nagle wiadomość , zadanie od Wiedzmina  - odnaleźć sekretne miejsce. Wiedzmin pozostawił kilka wskazówek dotyczących tego, gdzie szukać. Jesteśmy parą Niziołków przyjaciół, którzy lubią wyzwania i nie boją się przygód.


Tak się miejsce prezentuje
Wsiadając do teleportera obmyślamy plan wędrówki. Nasz cel : stacja Olsztyn – Stare Miasto. Wysiadamy i zaczynamy poszukiwania. Podpowiedź Wiedzmina trochę nam pomogła. Wiadomo było gdzie na pewno nie szukać a gdzie warto. Przechadzając się po starówce oczy mamy dookoła głowy, szukamy, szukamy.. Stajemy się obiektem zainteresowań innych istot, przyciągamy ich zmysł wzroku na siebie. Po stosunkowo niedługich poszukiwaniach odnajdujemy sekretne miejsce, dokumentujemy zdjęciami i w poczuciu radości i spełnienia teleportujemy się do domów.


Ciekawa przygoda, oby więcej takich!

1 komentarz: